Mówi Pevichy.
Poszliśmy do świątyni Wujek Parafionarz Kolia. Dobry człowiek, ale kochałem pić i był często w pewnym stopniu. Tak bardzo przyszedł jakoś na jacuzzi - to kosztuje spokojnie blisko bliżej, śpiącej. A tutaj Canonarch mówi: "Niech uszy!". Wujek Kolya nagle się obudził, zwrócił się do Canonarch i Kaak Rivaches: "Jak słonia!". Wszystko! Song samotnie piętrze ....
W jednej świątyni diakon służył - dawny Michman, amator, który ma dołączyć do bieli. Raz, po określonej rejestracji, w całym spaniu zamiast wykrzyknika "odbudowy!" Krzyknął: "Rozpacz!"
Kiedy spotkanie, Juvenię, dzieci z niedzielnej szkoły zostały zbudowane przy wejściu do świątyni, musieli śpiewać "Chrystus Risen".
Rozumiesz siebie - faceci martwią się temu. Renunal zbliżył się: "Nie bój się, pośpiesznie głośno, radośnie i przyjazny - nadal nie będziesz słyszany z powodu dzwonnicy".
Rozmawiać parafian
Przyjechałem z powrotem do domu, selow martwy człowiek. Wszystko, wydaje się, że zwykle tylko zmarnujący mężczyzna na łóżku. Cóż, pop myśli, może trumna nie kupiła, kupią na pogrzebie. Zaczął rozpiętość. To przyszło do imienia. Batyushka pyta:- Jakie jest imię? A potem martwy człowiek otwiera oczy i mówi:
- Sergey ..
Pop Naughty Hit:
- Co się obejmuje! Musisz się pogrubić, wciąż żyje!
Te w odpowiedzi:
- Jesteśmy ciemni, nie wiem nic, sam, Batyushka obserwuj ...
Dobra, zaczął się pogrubić. A oto jedna obecna dama przez łzy:
- Och, ojcze, jesteś taki dobry, wszyscy robimy wszystko. Może zatruję w tym samym czasie?
Babuli stoi przy wejściu do dziedziniec kościoła. Na drodze kałuży i samochodu posypia jeden z nich.
- Ach jesteś pasożyta! Och, jesteś schronieniami! Więc dorośniesz!
- Więc to jest Pan!
- Och, łaska tego, co ...
Mamy wspaniały ojciec ojca Nikolai w jednej świątyni. Widzi w jakiś sposób ludzie. A teraz stara kobieta jest dla niego odpowiednia.
- Czy jadłeś rano? - Pyta ojca Nikolai.
- Kushal, Batyushka!
Widzi horror w oczach kapłana i natychmiast "poprawki":
- Ale dość trochę!
- A co jadłeś? - Mamy nadzieję, że już pyta Ojca.
- Kuuurochka.
Najwyraźniej ojciec Nicholas, oczy są bardzo duże, a stara kobieta znalazła, jak uzasadnić.
- Ale chudy kurczak, bardzo szczupły !!!
Jeden ojciec służy w wiosce. Świątynia - przyczepa metalowa. Zimą jest zimno, a latem taki stolność, że świece nie stoją - topią się. A nad wejściem do napisu przyczepy: "I do diabła, chwalą Pana!"
Ojciec idzie do Ambona i zaczyna służyć:
- Brachius i siostry! Nasze życie ... - chodzi ręką w kieszeni kontrast, aby uzyskać przygotowany tekst jego nauczania.
- Nasze życie ..., -Spalleki nie jest.
- Nasze życie jest ..., "mówi ponownie, konwulsywnie sprawdzając wszystkie kieszenie, - nasze życie ...
Ale nigdzie nie ma tekstu, a potem macha ręką, mówi:
- w starych spodniach pozostały.
I odchodzi.
Uczniowie doprowadziły do kościoła. Coś im tam powiedzieli, pokazano, a następnie wyjaśnił, jakie świece, gdzie się położyć. Cóż, ustawiają. Następnego dnia. Rodzice dzieci w histeriach, z kolei wezwania do nauczyciela klasy - Polclass of Children umieścić świece z całą rodziną na resztę, druga połowa nie pamięta, gdzie ustawiona. Fajne połączenia z powrotem do naszego Ojca, wyjaśnia sytuację. Ojciec bierze werdykt: "Wszystko jest w porządku. Bóg zrozumie się!
Jeden pracownicy świątyni mieli sinterów - kiedy w innowacjach pochodzą z Cahors, uwielbiała pić słońce. Pewnego dnia było wielkie wakacje, ale nie miałem wina w innowacjach. Ona stoi po służbie, wrzosowiska świecznika i miażdży głośno na ikonę dziewicy: - "Oto wakacje, a nie ma nic do picia". A Ojciec z ołtarza usłyszał i mówi: "Sługa Bożego, napój - grzech ...", do którego nieśmiała nieśmiała: "I nie rozmawiam z tobą, ale z twoją mamą ..."
Mnisi Tell.
Przyjechaliśmy do klasztoru do twojego byłego kolegi, a teraz Mnich, Artist Friends. Usiądź przy stole ze wszystkimi bratem klasztoru, mówią do siebie ciepłe słowa, podziel się swoimi wrażeniami. Jedna aktorka chciała również powiedzieć coś dobrego: "I wiesz, modliłem się dzisiaj przez Georgia-Torpedo-Commercial ... wspólny śmiech przy stole. Trapeza była spustoszona.
W regionie Koby Kozelsk są miasto Kozelsk. Warto zauważyć, że dwa kilometry od niego znajduje się klasztor pustyni Optina, przebudowany jak w XV wieku. Abbot tego klasztoru archimandrytu Venedtict. Figura jest bardzo charyzmatyczna. Naturalnie, jak w każdym, szanującym klasztorze, cała firma Novice Service służył tutaj, gotowy dać swoje życie do służby Pana.
Więc jeden z nich, najwyraźniej, wybitny, pracujący nad krajobrazem terytorium, znajduje się twarzą w twarz z opatem. Spada na kolana i mówi:
- Błogosław, ojciec Viny ... Viny ... Vini ...
Biedny facet z podniecenia zapomniał o tym, co jest najważniejsza rzecz. Ale okazał się też, że nie ma błędu, nie obce dla światowych liczych i, co najważniejsze, nie bez poczucia humoru.
- Błogosławię cię, prosiaczek!
Porozmawiaj z kapłanami
Ojciec Dibutri Dudko Jakoś opowiedział historię jednego konwersji. Ten człowiek przyszedł do katolików - spotkali przyjazną, umieścić na ławce w pierwszym rzędzie. Potem spojrzał na baptystów - pili tam herbatę, a panna młoda została obiecana znaleźć. Przyjechał do świątyni ortodoksyjnej - tam rozejrzał tylko jedna stara kobieta, prychnęła i odwróciła się ponownie. "Batyushka, jestem ekonomistą", powiedział ten człowiek do ojca Dimitry, "i wiem, że nie będzie dobrych towarów do narzucenia".
Rozgłaszać Wielkanoc z Kremla Tobolskiego. Dla scen dwóch komentarzy - dziennikarz i starszy seminarzysta. Przyszły kapłan zaczyna mówić:
- Czas między słupkami nazywane jest mięsem, choć nie wszyscy wiedzą taki termin. Teraz świetny post kończy ...
- Przychodzi wielki mięso? - szczerze zainteresowany dziennikarzem.