Raz na Celts Halloween był najbardziej strasznym dniem (dokładniej w nocy) w ciągu roku. I dla współczesnych Rosjan (a nie tylko) stał się powodem do zorganizowania małego karnawału i ... wydaje się być w historii. Kilka takich historii dzielili naszych czytelników.
I w lekcji cicho jak na cmentarzu
Od razu uczyłem badania prawa w szkole. I tak na Halloween (był w niedzielę), wspiąliśmy się na imprezę z kolegami z klasy. Przygotowany w następujący sposób. Mieliśmy każde "straszne" jedzenie, ciągnęłam dyni, wszyscy ubrani w różnych strojach: cholera, utonięcia ... Byłem pielęgniarką maniakiem w krwawej szlafroku.Już o ponad północy dziewczyna zebrała się, kupując więcej alkoholu. A potem pamiętałem, że jutro mam lekcję rano w szkole! I nie mam ze mną nic i jestem daleko od domu. Jak było, w krwawej szlafroku, dostałem i usiadłem w pobliżu regału. Moja książka "etyczna adwokata" rzuciła się do moich oczu. Chwyciłem go i szybko zakończyłem.
Rano, mycie makijażu, z śmierdzącą dynią w pudełku (był pijany za noc), przybyłem do szkoły z taką torbami pod oczami. Z czystej odzieży była tylko czarna. Wszedł na czarno z dynią, a chrapający głos powiedział dzieciom: "Teraz opowiem ci o etyce prawnika". Wszyscy słuchali, jak fascynowani.
Co więcej, była to moja najbardziej imponująca lekcja. Kiedy spędziłem offset, niektóre dzieci pływały w niektórych tematach, inni byli zdezorientowani w innych. Ale wykład na temat etyki prawnika wyruszyli przez serce.
Joldoval.
Młode lata, wszyscy biedni. Przyszedł z dziewczyną w Halloween w kawiarni, dosłownie za ostatnie pieniądze. Siedzę i chcę strasznie deser, ale nie ma pieniędzy. I chcę. I nie. Jest coś w rogu, po kilku sekundach światło zaczyna flashować, potem kelnerka w rogu piszczy coś i widzimy, że w sali wylewa się wodą z jakiejś złamanej rury. Światło wychodzi wreszcie, coś zostało zamknięte z powodu powodzi.
Menedżer jest uciekający się ,niffy i mówi, że jest inny pokój, wszystko jest w porządku, i nas przeszczepów. A jako przeprosiny proponuje wybór kilku deserów z zakładu. Dziewczyna patrzy na mnie z okrągłymi oczami i mówi - co, czarownica, właśnie tutaj ciasto chciało?!
Bardzo konieczne, aby przynieść ofiarę
Kiedy aktywnie zapisałem się Sao, zacząłem nazywać jednego człowieka w tych datach do tych dat i popyt, aby dać mu czarny kot. Z różnych numerów został udekorowany, jakby nie był on i to wszystko. A co tam jest Halloween w Izraelu, nawet nie miałem nic przeciwko. Podczas gdy wujek i ja nie spotkali się bliżej.Najpierw zapytałem odpowiednio i było dobrze, że nie miałem czarnych: wtedy zawory go złamały, a on zaczął grozić, aby prześlij mnie do sądu / przyjść do mojego domu, aby odebrać kota (kogo, nie didn "t przypominaj) siłą.
Nie miałem czasu na przejście przed policją, gdy zniknął. Mam nadzieję, że nie dlatego, że znalazłem to, czego szukałem.
Latarnie.
Około piętnastu lat temu, najwyżej rok w roku i dniu, najpierw poważnie się rozgniewał się na mój ukochany małżonek - zabiję Boga, nie pamiętam, ponieważ z powodu tego, ale przed krwawymi chłopcami w oczach. Ostatni wybuch nad nadmiar czystego umysłu nie dał konfliktu iść na scenę Molubiyizmu: Zły żona, jak często dzieje się z naturalnymi naturami, zatrzasnął drzwi i dumnie emeryturze.
Noc w jednym październiku otoczonym ze wszystkich stron, na ciemnym niebie, chmury zawieszają niskie, podlewając deszcz, psy zostały rzucone, a czarne gałęzie drzew skrzypią się na wietrze. W tej nocy należy nosić trendy, a to było oczywiste, że to zła - ja. Cóż, pomyślałem tak w tym momencie. Na szczęście sprawa była w wiejskim wiejskim wiosce, z której wszyscy się boili i nikt nie spadł w kierunku.
Więc wyszedłem, stało się złe na drodze i rzuciło się, a ciemność podążyła za nią. I to nie jest teraz gotycka metafora: Światła przydrożne nie tylko Gasley - były głośne, a diabły były romantycznie eksplodowani. Szedłem, a za bąbelkami, a szkło zostało ranne. Powrót z piwem kupionym w nocnej klockiej już w całkowitej ciemności powrócił.
W pełni rozpoznając fakt istnienia takiego rozprzestrzeniania się w naszych szerokościach geograficznych, jak pracownik, który nie podąża za napięciem podstacji wiejskiej, wciąż pamiętam w tym momencie życia z czułością.
Uśmiech!
To było w czasie, gdy uczniowie nie byli ubrani na Halloween, a działacze prawosławni nie próbowali go zakazać. Ale zaawansowani młodzi ludzie już organizowali imprezy w kostiumach. Ubierałem wampira na takiej imprezie, wyglądało to bardzo imponujące, kostium został zebrany z góry, przygotowałem makijaż. Tylko soczewki czerwieni nie były wtedy nie dostać, wciąż przepraszam.
A następnego dnia już biegałem do pracy. A ze strony poszedłem tak bardzo, że zmieniłem tylko ubrania i galop w biurze. Następnie pracowałem dla państwa i przekazywałem populację o różnych dokumentach.
Oczywiście było zauważalne dla mnie, że poszedłem przez całą noc, więc zrozumiałem, że zrozumienie, jak pracownicy są nieśmiały wokół mnie.
Dzień pracownik zwykle chodził, aż dotarłem do herbaty. Para łyków, a nagle mama, co jest w filiżance pływa?! I ta jedna z napowietrznych kłów piła wreszcie! A drugi jest nadal na miejscu! Mogę sobie wyobrazić, jak odwiedzający czuli się, gdy przyszli z dokumentami, a oni spotkali dziewczynę z wampirem kły.
Artykuł przygotowany Lilith Mazikina
Ilustracja: Shutterstock.