Mad Apartments: prawdziwe historie od właścicieli apartamentów

Anonim

Żyć w życiu wcześniej - biznes jest szlachetny i coś daje burżuazyjne powieści Francji XIX wieku. Tylko tutaj, jeśli nie najemcy! Nadal leżą do zorganizowania farsa, a następnie dramatu, a następnie przygody.

Zebraliśmy kilka prawdziwych historii o dziwnych apartamentach. Nie bądź taki!

NEI01.

Pierwsza z naszych kilku lat 90. przyszła z grupą mebli, umieścić go w dwóch warstwach i miał 371 goździków w ścianach jednego pokoju (dla tych testów wiertła, odpowiednio, 371 otworów). Projekt został zachowany na zawsze, ponieważ nie mogliśmy tego wszystkiego usunięcia, durszlak ściany byłby rozpiętą. I nadal tam mieszkaliśmy!

***

Moi rodzice przekazali dom. Koleś zapomniał o naszym asfaltowym lodowisku.

***

Wynajmuję studio w okolicy, a najemcy byli bardzo dziwni. Kobieta pozycjonowała sobie czarownicę, pomalowała zespół Solyanka prowadzony na drzwiach wosku prania, uszczypnęła szpilki do kwiatów, bezdziecie para z psem rasy Sheli i paszporty Donieck. Strzelali na rok, po miesiącu i pół roku, umieściłem wszystko, co zostało wyjęte, powiedzieli o tym w ciągu dwóch tygodni, kiedy potrzebne były liczniki, klucze zostały wrzucone do skrzynki pocztowej, a potem było interesujące.

Kiedy weszłam do mieszkania i zobaczyłem fakty o kradzieży, zacząłem kłamać, że pilnie zostawiłem - moja teściowa zginęła, jest tam w kostnicy, a ja z moimi żelazkami i stołami nocnymi. Początek "czarownicy", aby wlać przekleństwa do mojego siódmego kolana, tak że umarłem z moimi dziećmi, a następnego dnia mój mąż umiera nagle od zatrzymania mojego serca - mąż wyszedł, by palić na ławce w domu i cześć . Znam kontynuację dziewczyny, która jest męską matką tego najemcy i jej sieci społecznościowych są zdjęcia z datą śmierci męża.

Wziąłem zdjęcie runes i westchnienie, mówiąc, że uwolniam wszystkie zainwestowane w nich programy i zniechęciłem wszystkie szpilki, a także z myślami, które zniszczyłem wszystkie programy, wyrzuciłem - tuż w przeddzień śmierci jej Mąż, kiedy mieszkanie było prania. Po śmierci męża życzyła mi dotarcie tam samochodem, gdzie rozmawiałbym z mężem, życzyłem mnie znowu ...

Paszporty, nadal trzymałem je korespondencją.

***

Miałem mieszkanie. Wygląda na to, że w ogóle jest bezproblemowo. Cóż, ponieważ pracował gdzieś obok męża, byli tam i spotkali się za zapłatę. Ogólnie rzecz biorąc, okazało się, że nawet nie przyszliśmy do mieszkania przez kilka lat. Potem przyszedł. PayD i opuścił klucze przez przyjaciela. Ogólnie ... kiedy poszedłem do mieszkania - byłem głupi. Wygląda na to, że przez trzy lata nie zostały usunięte. Kąpiel zmyłem dwa dni. Myślałem, że na tych detergentach najbiedniejszych. Część dywanów musiał wyrzucić, sprzątanie nie było podatne. Cóż, ogólnie, możesz sobie wyobrazić stan mieszkania.

***

Mieszkanie przeszło mieszkanie nawet dwa razy dwa różne rodziny i zniknął z przedpłatami przez 2 miesiące.

***

Jeden z naszych najemców, pani z Rostowa, wziął wszystko, pozostał tylko parkiet, a on próbował kopać. Ostrzegła, że ​​dom był na rozbiórce i nie poddawał się przez długi czas. Zapytała, szlochała, podobnie jak przynajmniej trochę. W rezultacie, kiedy tydzień pozostał przed rozbiórką, powiedziała, że ​​była strasznie obrażona i eksportująca wszystko w rekompensatach. Cóż, szczerze, było prawie nic przynajmniej cenne, ale książki dziecięce z sofy i prania przepraszam ...

***

Wynajmuję mieszkanie dla facetów, którzy mają bardzo amatorski zespół rockowy. I one, jak najemca, są znacznie bardziej odpowiedzialni za siebie niż znane "rodziny z dziećmi", po którym mieszkanie pozostaje w ogóle. Te ostatnie zostały skradzione z naszą częścią szafy - szafa, Karl! - i przedostatni okapy. A naprawa po nich kosztowali dwa (i może trzech) razy więcej niż przychody, ponieważ "jesteśmy przyjaciółmi, znamy się przez długi czas".

***

Mój pierwszy mąż ma damę usunięto mieszkanie. A przez znajomego - przyjaciel jego matki. Kiedy się wyprowadziłem, okazało się: 1. Przeszerzyła tapetę w pokoju. Na każdej ścianie - własny rodzaj tapety. Wydaje się być dwa typy na raz.2. Na szczycie tapety malowała krzyże. Opierając się, wzięła z nim toaletę.

***

Najemca zalał wszystkich najemców z dna od 8 do 2 piętro włącznie - i zniknął, pozostawiając właścicieli do zrekompensowania kosztów naprawy całego wpisu.

***

Moi sąsiedzi w jakiś sposób minęły mieszkanie dwoma dziwnymi dziewczynami z trzema psami, chomikami, rybami i papugą. Normalne, ogólnie, dziewczęta, tylko mają bawełniany koc na balkonie Pierce. I nie zawsze mieszkanie zostało zamknięte, gdy partie pozostały, potem chomiki czołgały się wokół ogólnego korytarza.

***

Moje obiekty (nakręcony pokój w komunalnym) nie oczyścił toaletę. Kiedy przyjechałem, aby eksmitować ją i obowiązek w mieszkaniu w nocy (tak, że nie wziąć niczego), poszedłem do toalety po niej i poszedłem podnieść go i uczynić ją czystą. Wrzasnęła ... potem szlochała, że ​​deptam jej ulicę.

***

Najemca zniknął wraz z klucze bez płacenia przez 2 miesiące. Wraz z nią płytką łazienki, wykładzina pokoju, lustro i z jakiegoś powodu deska do prasowania zniknęła.

***

Agent z naruszeniem umowy osiadł trzy psy i dwa niewiastowane koty, które wszyscy byli zagadani i uderzyli całą tapetę na wysokość jednego i pół metra.

***

Kupiłem mieszkanie, w którym mieszkali najemcy. Ostrzegano ich za dwa miesiące. Potem przez półtorej godziny ostrzegali regularnie co tydzień. I nadal nie odsuwali się, przychodzę z rzeczami i są w mieszkaniu. Musiałem poprosić o ich ruchy, aby uczynić swoje rzeczy na schodach, a ruchomy zapłacili z czasem.

***

Mieszkanie, który od dawna zastrzelił mieszkanie na moją ciężarną przyjaciółkę, zaczął przekazać jej codziennie i godzinę, które sąsiedzi zgłaszali o sąsiadach - po 2 miesiącach wesołe życie. Mieszkanie było w szmatach, mistrz sofa była szczególnie ranna ...

***

Mój przyjaciel mój przyjaciel został wycofany przyzwoitą młodą parę z małym dzieckiem, a kiedy przyjechała za 2 tygodnie, aby podziwiać chaty, odkrył osiem (!!!) Chińczycy, pracowników najbliższego rynku, spać na podłodze i wiedział nie znam żadnej pary z dzieckiem.

***

Wynajmujemy mieszkanie w centrum, jestem właścicielami nieruchomości. Bardzo dobry, gustownie urządzony apartament, właściciele - podstawowa inteligentna para. Mamy drogie, mieszkanie jest tego warte.

Widok pojawia się para - dziewczyna i jej pośrednictwo. Oboje wydawali się właśnie zejść ze statku - Wesoły, oddychaj oddychając, nie stoją na nogach i chichot. Ale starają się trzymać w rękach. PO POSTĘPNIANYCH mieszkanie, zastanawiałeś się, chichocząc, dziwne pytania. Wygląda na to, że wszyscy się podobały. Gospodarze są steally i grzecznie odpowiedzieli na wszystkie pytania.

Już w drzwiach dziewczyna się odwraca:

- Nawiasem mówiąc, jak się masz z sąsiadami, normalnie?

- Ogólnie rzecz biorąc.

- Czy mają zwierzęta? Nie chciałbym niespodzianki w korytarzu. Wyobraź sobie, że idę do windy, a tam, - sprawia, że ​​oczy i pływające palce "Babaku", - i tam - Iguana !!!

Artykuł przygotowany: Lilith Mazikina

Ilustracje: Shutterstock.

Czytaj więcej