Zapytała kobieta, jak została wyrównana z małżeństwem i karierą. Przeczytaj odpowiedź, napisaną po 52 latach

Anonim

P1.

W 1961 roku 22-letni Phyllis Richman poszukuje pracy. Stwierdziła, że ​​miejsce w Departamencie Uniwersytetu Planowania Miast i Regionalnego Harvard University, ale zamiast "tak" lub "nie" otrzymane od asystenta profesora Williama Döbela, zadanie, aby udowodnić, że nauczyciele nie byli na próżno spędzonym na treningu.

"Nasze doświadczenie, nawet z genialnymi studentami żeńskich, pokazali, że kobiety zamężne są trudne do dokonania przyzwoitej kariery w planowaniu, a zatem czują, że czas i wysiłek, który zyskuje edukację zawodową. (Oczywiście dotyczy prawie wszystkich kierunków szkolnictwa wyższego).

Tak więc, ze względu na swój własny dobry, i pomóc nam dojść do ostatecznej decyzji, nie można napisać do nas jednej lub dwóch stron, jak tylko jest wygodne dla Ciebie, wyraźnie odpowiadając, jak zamierzasz łączyć życie zawodowe Planowanie miejskie z obowiązkami przed małżonkiem i możliwą przyszłą rodziną? "

Richman postanowił nie spędzać czasu na udowodnienie, że zasługuje na prawo do łączenia małżeństwa i pracy. Tylko 52 lata później, w 2013 roku, stając się słynnym pisarzem (ona Laureate nagroda "Agatha Christie") i krytyk restauracji, pani Richman, w końcu skomponowała esej dla dolegliwości. I przenieśliśmy to do ciebie, ponieważ uważamy, że jest to bardzo pouczająca historia.

"Przepraszam, że nie odpowiedziałem na twój list od czerwca 1961 r. Jak przewidział, byłem bardzo zajęty. Niedawno zdemontowałam się w szufladzie z papierami, natknął się na twoją wiadomość i zdałem sobie sprawę, że chociaż później omówiliśmy to na spotkaniu, nigdy nie odpowiedziałem na pismo.

Twój list w 1961 r. Wyrzucił mnie z rutyny, ale nie uderzył w drogę. Chociaż kobiety mojego czasu często szukali znaczących sukcesów zawodowych, wielu z nich wydarzyło się pokonać przeszkody w drodze. Dopóki nie wystąpiłem mi, że moje małżeństwo może zakłócać fakt, że zabrałbym mnie na Harvard lub zepsuć mój wzrost kariery. Byłem tak zniechęcony przez twoją odpowiedź, że nie mogłem ukończyć odpowiedzi. I byłem zbyt przygnębiony, by się z tobą spotykał, kiedy poznaliśmy osobiście.

W tym czasie nie wiedziałem, jak zacząć pisać esej, którego żądałeś. Ale teraz, po dwóch małżeństwach, z trzema dziećmi i udaną karierą pisania, mogę, jak umieścisz "wyraźnie odpowiedzieć" wątpliwości, że jesteś zauważony w liście.

Ph4.

Nie spełniłem jednej kobiety, która "czułaby, że czas i wysiłki, które poszły do ​​edukacji zawodowej, zostały zmarnowane." Nigdy nie żałowałem nikogo o jeden kurs. Ogólnie rzecz biorąc, spędziłem na wyższej szkole w pobliżu kilkunastu lat, choć z przerwami, ponieważ moje "obowiązki przed małżonkiem", jak zauważyłeś ze zrozumieniem, obejmowały wsparcie finansowe męża, podczas gdy sam kończył się szkołą absolwentną - I to był 10-letni projekt.

Może wzmocnić swoją wiarę w to, co małżeństwo i rodzina zatrzymała mój profesjonalny wzrost, ale myślę, że gdybym pozwolony w Harvardowi, moja kariera byłaby równa karierze męża. Chociaż w końcu prowadziłem wszechstronne i dobrze płatne życie zawodowe, twój list pokazuje, ile Harvard, nie wspominając o moim mężem, o naszych rodzinach, a nawet ile ja sam nie miał mojej kariery, którą zasłużyła, kiedy właśnie zacząłem droga.

Jak przewidział, "Możliwa przyszła rodzina" stała się rzeczywistością pięć lat po wyjściu z Alvina. Kiedy urodziło się moje pierwsze dziecko, robiłem przerwy w pracy, żeby to zrobić. Otrzymano również i twoją pierwszą żonę, kiedy po raz pierwszy rozmawialiśmy z tobą w 1961 roku. Być może nie pamiętasz, ale była przykładem, którego wyjaśniłeś, wyjaśniłeś, dlaczego żony są w oczyszczalnie edukacji. Problem, podejrzewam, był ograniczony do twoich tymczasowych ram. Google mówi mi, że twoja żona otrzymała dwa dyplomy mistrza i stopień doktora. Posiada imponujące CV, w tym badania, planowanie konferencyjne i aktywność społeczną. Czy nadal uważasz, że jej wykształcenie było stratą czasu?

W 1970 r. Przenieśliśmy się do Waszyngtonu, a ja kontynuowałem pracę nad dyplomem mojego mistrza. Ale musiałem go odłożyć, ponieważ moja praca naukowa natknęła się na nieodpartą przeszkodę. Dbanie o dzieci, praktykowałem w miłośnicy. Kiedy miałem jedno dziecko, mogłem je związać do siebie i zabrać ze sobą na wycieczki biznesowe. Udało mi się poradzić sobie z dwoma: właśnie studiowałem postawę lekarzy do karmienia piersią i mogło pisać, opiekujące się dziećmi na placu zabaw. Z trojgiem dzieci starałem się zbadać postrzeganie dzieci wyścigu, ale zmiażdżyli mnie. Potrzebowałem niani, ale Nianie wydawały się luksusem, ponieważ prawie nie zarabiłem pieniędzy. Potem dostarczałem strych w naszym domu, zbudowałem kuchnię w piwnicy i zaproponowałem bezpłatne zakwaterowanie dla studentów w zamian za opiekę nad dziećmi.

Praca pisarza freelancera, jak dowiedziałem się, jest świetna dla uprawy dzieci. Mógłbym napisać w dowolnym miejscu - w parku, podczas gdy dzieci złapały żaby i jaszczurek, lub w domu, późno w nocy, podczas gdy oni spali. Jeśli koncentruję się na tematach takich jak porównawcze opinie lodów lub testów domowych kuchenki mikrofalowej, mogłem bawić się i karmić dzieci, jednocześnie zbierając materiał.

Ph2.

Na szczęście, kiedy pracujesz w pisarzu, podłoga jest znacznie mniejsza niż jakakolwiek inna praca. Freelancere są przeważnie oceniani przez to, co widzą na stronach niż cokolwiek innego. Ale nawet gdy moja kariera zaczęła zdobyć pęd, starcia z seksizmem nie zatrzymały się. Dwoje moich dzieci zapisało się do dorastania do szkoły prywatnej. Wkrótce otrzymałem zadanie spędzić dwa tygodnie, studiując restauracje w Chinach. Rzadka szansa na 1980 roku. Mój mąż postanowił iść ze mną. Byliśmy wezwani do szkoły z nim i ściśle mnie przeczytałem, za opuszczenie naszych dzieci. Chociaż znalazłem trzech studentów do pracy z Babi Siters. Ponadto uczniowie byli gotowi zastąpić moich rodziców i braci z siostrami. Ale szkoła nalegała, aby anulować podróż. Nikt nie powiedziała słowem, że mój mąż ma również podróż.

Oboje poszliśmy do Chin. Nasze dzieci poradziły sobie. W rezultacie osiągnęli wszystko, co mogłem mieć nadzieję - jako profesjonaliści, obywatele, rodzice. Cieszęli moje sukcesy i prawdopodobnie teraz, kiedy na emeryturze, tęsknię za nimi więcej niż ja. Mój czas jest zajęty przez przewlekłą chorobę, nową rolę pisarza i działacza cywilnego, nowego (i oświecony) męża i nową generację wnuków ".

***

Richman ukończył list do Döbel, aby podpisać petycję na poparcie architekta Denrza Scotta Brown. Nie wspomniała, więc jest to, że pomimo wszystkich przeszkód broniła jej tezę i pracował w Komisji w sprawie Komisji Planowania Miejskiego Philadelfii.

Źródło: Washington PostTłumaczenie: Ponomareva Elizabeth

Zdjęcie na ogłoszeniu - washingtonpost.com

Czytaj więcej