Nowoczesna cywilizacja nie tylko uczyła braci naszego brodaty noszenia ciasnych spodni w czerwonej klatce z pomarańczowym szalikiem. Nauczyła ich skurcz ich jednocześnie. A przy okazji, nasza dziedzina. A przy okazji, boli. Dlatego jesteśmy typowymi mężczyznami, którzy są typowymi, a teraz usiądziemy nad brzegiem rzeki i czekamy, aż uciekają się do komentarzy obrażonych, aby krzyczeć "samego głupca".
To skomplikowane
Jest to duża podgrupa, numeracja kilkunastu typów z "i kocham cię, i kocham" przed "ruszyłbym, jest dobra robota, ale". Typy te są łączone w wielu "wszystko jest trudne" i mistrzalnie posiadając sztukę, aby wrzucić do języka, tak że Visavi pęknie i usunęli majtki (dały pieniądze, nie odrzucił, opóźnione w tyle, pozwól mu zabawiać zbiorniki, odebrane strąki - potrzebne do podkreślenia).
Wszyscy są głupi
Klienci są głupi, klienci są głupi, szefowie są głupi, koledzy, już milczą o podwładnych. Chociaż ten cierpiący podwładni, z reguły nie jest. I wszystko, ponieważ głupi boss nie wzrasta. Wokół mnie same Morons, wkrótce pójdę z nimi w pokoju, karmić mnie i oszczędzić.
Zawsze ludzie zawsze mogą być blisko
Jest to oddzielny wygląd romantycznych cierpiących, na zawsze nieszczęśliwy w życiu osobistym. Po pewnym czasie zakochują się w księżniczce mieszkającej w trzydziestym królestwie. Musieli latać przez oceany na jeden pocałunek. Albo możesz zakochać się w księżniczce w pobliżu, ale powinien być zadowolony z drugiego. Kobiety, które są w dostępie, ten człowiek nie jest zainteresowany, ponieważ pozbawiają miłość do znaczenia. Gdzie są łzy? Gdzie jest ból? Gdzie jest pot, krew i podarte koszule? Gdzie w nocnej poduszce? Gdzie to wszystko?
Tak więc, aby nie wygładzić
To jest taki postępujący cierpiący. On jest zły, nawet jeśli dobrze. Nowa maszyna? Och, tak, zatrzymaj się, z nim tyle hemoroidami - i zmiana gumy i wlać olej, a benzyna jest zaskakująca, zjada. Apartament Nowy w centrum? Och, tak przestań, mieszkam w ruchu, wszędzie dymić i bez ekologii. Chatka? Tak, zatrzymaj się, złamałem septycznie. Wszystko jest krótsze, złe i nic się nie podoba. Lub wygładzone przestraszone lub stóp. Najprawdopodobniej oczywiście stopy.
Tak bardzo boli, prawdopodobnie umrę
Jest najbardziej chorym na świecie. Kiedy jest objęty, krzyczy, co z pewnością będzie tężcem. A kiedy ma mrowienie wątroby z Badun - krzyczy, że jest rakiem. Ale jego głowa nigdy nie boli. Zawsze oddziela głowę. Osobiście wiem, tak.
jestem zmęczony
Zawsze jest zmęczony. Nawet w niedzielę. Szczególnie w niedzielę - pracował przez cały tydzień. Który wyrzuca śmieci, żartujesz? Mój kwartalny raport był w piątek, a ty ze śmieciami. Nie, oczywiście, że mogę się znieść, że nigdy mnie nie żałujesz, ci to ci zależy, dla moich uczuć, za moją siłę, potrzebuję tylko do dobra do ciasta, używasz mnie ... ( Kontynuuj logiczne wiersz).
Kiełbasa biznesowa
Jest to osoba o przerostowym poczuciu odpowiedzialności. Przejmuje wszystko, co można podjąć. A fakt, że jest to niemożliwe - ciągnie wilka. Nie ma nawet siły, by narzekać głośno. Po prostu upaść i jęczy. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to wspaniały przyjaciel i satelitę życia. Jedzie jeszcze nie dowiedzie się, że ma zestaw Boga, a ty, nicość, nawet nie robią go za butów.
Student Singrere.
To cierpi naprawdę bez tylnej myśli. Poszedąc jeździć na wycieczkę autobusową po Europie, ten cierpliwość będzie pamiętać tylko, że autobus jest niewyobrażalny, to niewygodne spanie, prowadnice były idiociami, pogoda jest premorse, ceny przebijające, i karmione mało i truciznę. Psychologowie, w zasadzie, mogą wyjaśnić to setki różnych sposobów. Ale nie jesteśmy psychologami. Po prostu mówimy - tak sneaker go, a nie pary.
Jestem winny za wszystko, jestem zły
To najbardziej trudny bęk. Absolutnie szczerze uznaje, że zasłużył na wszystkie bumerangi, które poleciały w nim wyłącznie w tej sprawie. Dlatego leży tak - piłka we krwi, hamulce bomerrang, na podłodze - krwawe drugi bumerang. A cierpiący na słaby głos mówi, że nic nie zasłużyłem. I on, gówno, wszyscy wybaczają wszystkim. Ponieważ uświadomił sobie! I nie słyszysz, jak wyjechał z nim sam, szczęśliwie się śmieje, zabarwiając siniak z bumerangi przez cienie na powieki.
Alexandra Smilaanskaya.