"Wtedy zachowam się jak szalona": litera Merilin Monroe z szpitala psychiatrycznego

Anonim

Marilyn Monroe miała problemy. Teraz prawie wszyscy o tym wiedzą. Walczyła z zależnościami i psychologicznym denerwującym. Ale niewielu osób podejrzewało, że ciężka i beznadziejna ta walka była.

1438164012_2.

W listopadzie niektóre osobiste rzeczy aktorka zostanie umieszczona na aukcję. Wśród nich - list do swojego lekarza Ralpha Greensona, napisany w tych bolesnych dniach, które Monroe odbywa się w szpitalu psychicznego w bólu.

W liście, Marilyn pisze, że została umieszczona w małej przędzy, przeznaczona do odporności na bin. Aby nie zwariować jeszcze więcej, Monroe próbował zainspirować, że to wszystko jest po prostu scena z następnego filmu i tylko ty musisz improwizować.

"Siedziałem na łóżku i próbowałem wyobrazić sobie, co zrobiłbym, gdyby to po prostu działało improwizacji. Chwyciłem krzesło i rzuciłem go w przeszklone okno na drzwiach i więcej. Nie było łatwe, nigdy nie złamałem niczego w moim życiu i nie rozmawiałem. Dużo pęknięte przez szkło zajęło dużo czasu. Potem wyciągnąłem jeden fragment, zamknąłem go w ręku, spokojnie siedział na łóżku i zaczął czekać, aby ktoś przybył do hałasu.

Przybyli, a ja powiedziałem: "Jeśli zamierzasz sobie ze mną poradzić, jak z binopometanem, będę zachowywać się jak buynopometan".

1413568151_139462752_1372895498_0_512AB_A0822C10_ORIG.

Przyznaję, że było trochę za dużo. Złamałem szklankę, miałem fragment w mojej ręce, i wyraźnie dałem im zrozumieć, że gdyby nie zawodzą mnie w tej klatce, zrobiłbym ze mną coś ze mną. Podkreślałem całą tę scenę z jednego filmu, w którym grałem - cóż, z wyjątkiem, że miałem brzytwę w ręku, a nie kawałek szkła. Wiesz, że aktorka i nigdy nie została wycięta ani kalecna. Jestem zbyt próżny za to.

Następnie odcinek Monroe został przeniesiony do innego przedziału i przekazał drugiej drużynie lekarzy.

Marilyn Monroe w zielonym ręczniku George Barris (4)

"Jeden z nich powiedział, że jestem bardzo, bardzo chorym dziewczyną. I była bardzo, bardzo chora dziewczyna przez wiele lat. Zapytał, jak mogłem pracować, będąc w tak głębokiej depresji. Wszystko było zainteresowane jak to miało wpływ na moją pracę i może sama praca mogła spowodować chorobę. Bardzo ciekawy. Mówił tak pewny siebie, jakby nie miało wątpliwości co do tego.

Odpowiedziałem i czy uważa, że ​​czasami Charlie Chaplin, a może Greta Garbo, a nawet Ingrid Bergman jest przygnębiony. I nadal pracują. To jak pytanie sportowca takiego jak Dimadjio, czy potrafi uderzyć w piłkę, gdy przygnębiony. Głupie pytanie".

W latach lekarze mężczyzn często leczeli pacjentów z dziećmi, a to było dość typowe. Monroe przez wiele lat walczył z depresją i uzależnieniem na środek uspokajający i czy był to dzielnie. Ale biorąc pod uwagę fakt, że zmarła z przedawkowania przez barbituranaty, można powiedzieć, że niezależnie od terapii, w stosunku do tego, nadal pasują.

Źródło

Czytaj więcej