4 cyniczne prawdy o wielkiej miłości i szczęśliwym małżeństwie

Anonim

edo.
Zacznijmy, łamamy wszystkie miejsca: Wielka miłość ma bardzo małą postawę do tego, jak będzie silna, jaką będzie twoja rodzina. Tajne kody tych par, które mieszkały do ​​demencji starczym w całkowitej harmonii, całkiem cyniczne i romans - z nosem Ginkina.

Nie udostępniasz wszystkiego na pół

Wielu przechodzi pod koroną, poważnie mając nadzieję, że wszystko będzie uczciwie: jestem moimi daniami, zabijasz mamuta. Albo oba dania - ty połowa i mam połowę, a mamuta umrze ze starości. Albo idziemy do mamuta w jednym froncie, a potem zważ to tuż z rękami, bez dań.

Bardzo optymistyczne podejście. Ponieważ nawet jeśli weźmiesz krew, aby podpisać porozumienie w sprawie oddzielenia zadań domowych, jeszcze jeden zrobi to dom bardziej - i handlować na ten, który jest zainwestowany mniej. A to jest jeszcze gorsze dla rodziny mikroklimatu, niż ciągnąć samodzielnie życie. Ponieważ wkrótce samodzielny władcy władcy szmat i prania zacznie rozwiać partnera o nieprzestrzeganie salda i dystrybucji zleceń, jako sługa lub nieuzasadnione dziecko. A partner będzie albo się kłócił, albo wędruje w domu z widokiem szczeniaka, którego natknęli się na nos w kałuży - i nadal jest nieznany, że gorzej. Więc po prostu zaakceptuj jako fakt - ktoś zrobi to więcej.

Niemożliwe jest pielęgniarkę z obelgami

Edo1.
I będzie bardzo dużo z nich - niemożliwe jest życie z mężczyzną w jednym domu i nie jest obrażony przez niego dla wszystkich ciekawostek. I tutaj psa pochowany - 99% przestępstwa jest naprawdę małymi rzeczami, które nie są warte wiele godzin doświadczeń i gniewu. Właściwie to nie zwracają uwagi. Ponieważ jeśli nie przetrwasz na pustyni nuklearnej z toksycznych relacji (przecież?), Close wyraźnie nie chce cię obrazić. I ściganie gniewnych cudów w głowie, wyczerpujesz swoją siłę. Obelgi dotyczące podstawowych kwestii nie powinny również nakarmić wewnętrznego monologu - można go rozumieć tylko przez dialog - out głośno.

Ta osoba nie jest twoją drugą połową

Tylko dlatego, że nie byłeś w połowie ludzkiego, zanim go spotkał. Oczywiście zmiana "I" na "my" jest potężną rzeczą oxtocykyne, a pokusa zachowa się tak, jakby jesteś członkami gangu kresków, składający się z dwóch, bardzo dużych. Ale to prawdziwa zdrada w stosunku do jednoczęściowej oryginalnej wersji, która doskonale poradziła sobie z życiem przed ślubem. Może wtedy byłeś bardziej samotny, ale zdecydowanie nie byłeś półproduktem.

Nie jesteś ubezpieczony na rozwód

Edo2.
I nikt nie jest ubezpieczony, nawet tych, którzy mają czarny pas na relacjach i dwieście seminariów na ujawnianiu kobiecości przez ramiona. Nie ma różnicy między tymi, którzy spotkali się w piaskownicy, pobrali się, gdy tylko prawo dała go dobrze i żył wszystkie moje życie w duszy, a ci, którzy rozwiedli się trzy razy lub nigdy nie dotarły do ​​biura rejestru. I nikt nie da ci szczepionki od rozwodu na dziesiątej, dwudziestej czy pięćdziesiątej rocznicy ślubu. Nawet jeśli spróbujesz bardzo ciężko. Jak każdy sukces, rodzina jest udziałem wysiłku i udziału szczęścia, a jeśli wysiłki nadal są cienko zależą od ciebie, to szczęście w żaden sposób. W końcu jesteście dwoma, a nie możesz zakwestionować tego, kto leży w pobliżu - nawet jeśli zrobisz wszystko dobrze, może nadal wszystko. Co jeszcze nie oznacza, że ​​nie warto spróbować.

Czytaj więcej